Coś w stylu dziewczyny licealnej gwiazdy sportu, która chadza na kółko fizyczne. Gdybym włożyła czarne szpilki i narzuciła na ramiona czarną marynarkę, poszłabym tak na imprezę. Pantofle w cielistym kolorze robią z tego zestaw na co dzień.
Kupione parę lat temu flamingi są tu klasycznym kwiatkiem do kożucha, ale budują klimat i przede wszystkim bardzo je lubię.
Fot. Maciej Burzykowski, Ewa Kamionowska